Dzisiaj mam dla Was kolejną porcję dobroci, które możecie stworzyć w kuchni. Placuszki z awokado i marchwi bo o nich mowa nadadzą się na przekąskę, obiad czy kolację. Do Was należy inwencja twórcza ;)
Potrzebne nam będą:
3/4 marchewki
0/5 cebuli
1 awokado (najlepiej dojrzałe)
5/7 łyżek płatków owsianych błyskawicznych
1/3 soku z jednej cytryny
1 jajko
0/5 łyżeczki cynamonu0/5 ostrej papryki
0/5 słodkiej papryki
sól
pieprz
Co i jak z przygotowaniem
Naszą przygodę z placuszkami zaczynamy od obrania i ugotowania marchewki. Gdy będzie miękka odstaw ją do wystygnięcia. Możesz teraz włączyć piekarnik aby dobrze się nagrzał i ustaw go na 180 stopni. Jeżeli masz funkcję termoobiegu to będzie mile widziana. Ja niestety nie mam;P ale i tak placki wyszły idealne.
W tym czasie możesz obrać i pokroić awokado oraz cebulę.
Następnie używając blendera (jakikolwiek posiadasz - ja mam najprostszy ręczny i też świetnie sobie radzi) zmiksuj marchewki, awokado i pół cebuli.
Przygotuj pozostałe składniki: sok z cytryny, jajko i przyprawy, następnie dodaj je do masy i wszystko razem wymieszaj.
Nasze ,,ciasto" nie powinno być ani gęste ani rzadkie. Niestety trzeba to robić nieco na oko. Jak uznasz, że jest zbyt leiste to dodaj trochę płatków owsianych.
Nasze placuszki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok 30/40 minut.
Powinny wyjść chrupiące na wierzchu i mięciutkie w środku.
Podawać możesz je według gustu: solo, z sosem, z warzywami. Cokolwiek przyjdzie Ci do głowy.
Jak widzicie ja zjadłam je z sałatą, papryką i dodatkowo polałam je sosem (mus z pomidorów i papryki). Na bogato, a co w końcu niedziela;)
Miłego dnia Wam życzę.
Przepis zaczerpnięty z klik (lekko go zmodyfikowałam :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz