Cześć moi kochani
Dzisiaj zajmiemy się domowym peelingiem/maską
do twarzy.
Posiadam cerę mieszaną, niestety w strefie T
jest dość tłusta i zanieczyszczona (choć coraz mniej dzięki zmianie w
pielęgnacji twarzy, nie będę ukrywać niezmiernie mnie to cieszy;)). Teraz kiedy
jestem jeszcze w trakcie kuracji kwasami zdarzają mi się suche skórki i pomimo
nawilżania cery zauważam partie dość suche.
Propozycję jaką dzisiaj wam przedstawię mi
sprawdza się super.
SKŁADNIKI JAKIE POTRZEBUJEMY TO:
MIÓD – nasz znakomity nawilżacz (najlepszy
będzie skrystalizowany – lepiej nadaje się do masażu)
Nasz hit kosmetyczny (bo tak powinniśmy go
nazywać) jest obfity w cukry, kwasy tłuszczowe i sole mineralne. Jak już
wspomniałam jest świetnym nawilżaczem, ale też pomaga w utrzymaniu idealnej dla
naszej skóry wilgotności. Dla osób nieco starszych istotne będzie, że pomaga w
walce ze zmarszczkami, zaś posiadaczki trądziku ucieszy to, że ma działanie
antybakteryjne… a co istotne dla mnie pomaga przy rozszerzonych porach ;) I
powiedzcie jak go nie pokochać?
PŁATKI OWSIANE – nasz przysmak z kuchni jest
kolejnym małym geniuszem kosmetycznym! Co takiego robią? Pomagają łagodzić
podrażnienia, nawilżają skórę i zawierają wiele witamin i minerałów. Aminokwasy
znajdujące się w płatkach owsianych pobudzają produkcję kolagenu co powoduje
opóźnianie w starzeniu się naszej skóry. Płatki zawierają też substancje
śluzowe wspomagające gojenie ran i zmian skórnych (pomogą w gojeniu naszych
krostek). Posiadaczki cery wrażliwej i skłonnej do alergii powinny się z nimi
zaprzyjaźnić ponieważ owies działa przeciwzapalnie ;)
MLEKO – składnik, który zawiera kwas mlekowy,
który delikatnie pobudza skórę do intensywniejszego oczyszczania. Dodatkowo
rozjaśnia, koi i niweluje zaczerwienienia, ma też efekt matujący i pomaga w
regeneracji naskórka. Również mleko dzięki witaminom które zawiera pomaga nam w
przedłużeniu młodości naszej cery. Dzięki białku pobudza do produkcji kolagenu
i elastyny co powoduje wygładzenie i uelastycznienie.
OLEJEK (może to być oliwa z oliwek – przy cerze
bardzo tłustej możecie to pominąć), tu zależy jaki olejek wybierzecie, każdy
działa nieco inaczej na naszą skórę.
Ja wybrałam olejek firmy Alterra (jest świetny, wielofunkcyjny i łatwo dostępny, bardzo polecam ;))
PRZYGOTOWANIE:
Rozpisałam
się troszkę ale już przechodzę do tego jak wykonać nasz kosmetyk.
2/3
łyżki płatków, łyżkę miodu, mleka i olejku (opcjonalnie) mieszamy razem –
jeżeli nasza ,,papka” będzie za sucha dodajcie więcej miodu. Odczekajcie
chwilę, aż płatki napęcznieją i do działa. Nakładamy maskę na twarz ja
preferuję taki sposób: masuję twarz ,,papką” minutkę albo dwie i zostawiam na
10 minut po czym znów delikatnie masuję. Spłukuję ciepłą wodą i cieszę się
piękną cerą :)
Nasza papka:
Pozdrawiam gorąco i zapraszam do obserwowania i odwiedzania ;)
P.S. Używacie domowych kosmetyków?
Hej Hej! :) Od jakiegos czasu uzywam domowej maseczki na bazie miodu i platkow owsianych. Do swojej dodaje jednak zamiast mleka i olejku - cytryny, siemienia lnianego i ... kurkumy! Rewelka! :))) Ale Twojej tez sprobuje ;) Basia L.
OdpowiedzUsuńStosuję kurkumę i działa cuda, więc na pewno użyje twojej mieszanki! Dzięki za pomysł :)
Usuń